Forum Rolkarzy Chorzowskiego Parku WPKiW

DarK

No i proszę
Stadion Śl. jakoś umie zadbać wokół siebie.. i najwyraźniej docenia wagę szczegółów otoczenia typu równa nawierzchnia dróg w XXI wieku..
- w okolicach pomnika "górników" położono nowy równy asfalt..!
paranoja
Gdyby Szanowna Dyrekcja Parku widziała jakie zainteresowanie wzbudza ten czarny równy kawałek drogi wśród: spacerowiczów, matek z dziećmi , dzieci, staruszków, rowerzystów, rolkarzy to może wreszcie doceniłaby znaczenie tego elementu parku..
Inna sprawa, że Stadion remontując swój teren zdemolował i zniszczył trasę rowerową wzdłuż promenady, która jak się domyślam nie należy do terenu stadionu a do parku..
Ciekawe kiedy ktoś wreszcie choć wyczyści drogę (trasę rowerową) zdewastowaną ciężkim sprzętem i zasypaną piaskiem i kamieniami..
Pozostaje mieć nadzieję, że Stadion będzie się wstydził takiego otoczenia w postaci drogi dojazdowej z przełomu XIV wieku (w sam raz do skansenu) i zasponsoruje swojemu sąsiadowi kawałek asfaltu..
bo jakoś tego "gospodarskiego oka" w parku nie widzę..
No chyba, że się mylę i ten asfalt położył park - tyle że wtedy nie bardzo rozumiem dlaczego tam a nie na promenadzie albo na trasie rowerowej wzdłuż niej..

pzdr
darek

GrandesExitos

poniewaz David jest niedoinformowany zapytuje forumowo o stan nawierzchni powyzej parkingu przy stadionie? czy posprzatane troche i da sie jezdzic nie ryzykujac zarysowania blacharki?

GE

david

Już david.... Nie jestem śmigaczem alejkowym, żeby znać stan nawierzchni w całym parq... Więcej Ci nic nie powiem, zresztą nie jestem informatorem, szpiegiem, tajnym współpracownikiem itd itp, żeby zbierać informacje i donosić.. Evil or Very Mad

GrandesExitos

sie nie zlosc Smile

david

No o! Bo jak już coś to zaraz na "czarnego"....

>>Aro<<

Niestety… zarządzający parkiem mają ewidentnie w nosie to, że alejka jest cała zasypana piachem i drobnymi kamykami… Rolkarze omijają część trasy przy stadionie jeżdżąc po czystszym co prawda lecz bardziej popękanym odcinku promenady tuż przy fontannach – nie wspomnę, że pętają nam się podczas gry w hokeja pod nogami Wink

(bo jako sieroty bez boiska Crying or Very sad

gramy koło „Przystani”)

GrandesExitos

dzieki Aro,

czyli nici z jazdy Sad

chyba, ze z miotla Smile

a moze na miotle Smile

DarK

Właściwie, to chwilowo nawet nie ma co pisać w tym temacie ..
fakty mówią same za siebie,
miało być lepiej, a chwilowo jest tak (jak na środek sezonu to genialnie):

a i jeszcze jedno - naprawa asfaltu w rozumieniu naszego kochanego parku:

naprawa asfaltu w rozumieniu Stadionu Ślaskiego:

efekty ?
- większość rolkarzy wyprowadza się na tereny około-stadionowe...
pozostali wyprowadzają się w ogóle (miejmy nadzieję chwilowo)

dlaczego ja mam jeszcze jakąś nadzieję na cokolwiek w tym parku?
niech mi ktoś odpowie.. ( tylko nie, że to matka głupich - bo to wiem)
pzdr
darek

koziar2

Powiem tyle.
W Parku nie było mnie ze 3 tygodnie. Po powrocie jest gorzej niż było.
To coś, co niby jest asfaltem powoli przestaje się nadawać do chodzenia a co dopiero do jeżdżenia po tym.
Gdybym wybierał się z rodziną na spacer z pewnością wybrałbym inne, bardziej zadbane miejsce. raczej nie widzę przyjemności w spacerze po błocie.