Forum Rolkarzy Chorzowskiego Parku WPKiW

marek_katowice

Witam wszystkich którym leży na sercu rozwój rolkarstwa, poprawa infrastruktury itp. na Śląsku. Od dwóch dni rozmawiam z Wami na ten temat. Jestem mile zaskoczony, że podoba się pomysł. Jak Wiecie chcę zorganizować zawody rolkarskie - byłem z tym w UM w Katowicach i powiedziano (co się spodziewałam): ze Stowarzyszeniem będzie łatwiej otrzymać fundusze. Przynam, że prywatni sponsorzy też chętniej przekazują fundusze Stowarzyszeniom niż osobą prywatnym. Na pewno zastanawiacie się: OK powołamy Organizację i co dalej. TAK i co dalej? Pomysłów mam wiele Wy też macie swoje. Zaczniemy je realizować. Do poprawy jest infrastruktura w Parku ale nie tylko - w mieście są ściżki rowerowe ale my po nich nie jeździmy ponieważ są wykonane z puzli. Nie ten materiał - wystarczy zamienić go na inny. Ja apelując do miasta mam nikłe szanse na sukces ale występując z ramienia Stowarzyszenia moja siła argumentu rośnie. Gazety też chętniej sięgają po tematy za którymi stoi jakaś Organizacja. To jedem z tematów a jest ich wiele o których chciałbym porozmawiać na spotkaniu. Mam pomysł (wstępnie zaakceptowany na dzisiejszym spotkaniu po treningu) abyśmy spotkali się np. w sali WPKiW (poproszę o zgodę na udostępnienie sali) i porozmawiali na temat powołania Stowarzyszenia. Osobiście jestem przekonany, że przy tworzeniu Organizacji czeka nas wiele opracy ale myślę, że z perspektywy czasu to się opłaci. Piszcie co o tym sądzicie oraz o swoich pomysłach czym moglibyśmy się zająć. ZAPRASZAM DO ANKIETY
Pozdrawiam
Marek

marek_katowice

Po wakacyjnej przerwie urlopowej i średnio udanym dla mnie maratonie w Gdańsku powracam do tematu Stowarzyszenia. Z rozmów z Wami wynika że jest więcej osób zainteresowanych niż zadeklarowane w ankiecie. Dla informacji prace nad statutem trwają i niebawem odbędzie się spotkanie wszytkich zainteresowanych.
Pozdrawiam Marek

Darko

Witam Marku! co prawda jestem z Rybnika ale popieram Twoja inicjatywę i założenie Stowarzyszenia aby rolkarstwo na Śląsku roslo w siłę!!!
Pozdrawiam.Darek

marek_katowice

Z powodu organizacji zawodów rolkarskich prace nad Stowarzyszeniem zawieszone do połowy października.
Pozdrawiam
Marek

kamil

Pomysł Ciekawy:) A orientuje się ktoś w kosztach założenia stowarzyszenia?

mirekwitek

Chciałbym wiedziec co sie ruszyło w tym temacie,bo nic nie wiem.
Sprawa jest bardzo ważna uważam,ale informacji na ten temat nie ma prawie żadnej.
Napisałem że warto zorganizowac spotkanie,dostałem jedna odpowiedź.
Chyba słabo troche działamy w tych tematach.
Dlaczego tak jest?
Sądzę,ze jest wiele powodów.Jednym podstawowym chyba fakt,że oprócz informacji tutaj na forum pozostajemy w cieniu i nikt o nas nie wie.
Uważam,że jeżeli zalezy nam na jakiejś sprawie,jestesmy jej wierni i oddani,bo w jakims stopniu sami sie realizujemy to chyba jestesmy w stanie raz w miesiacu spotkac sie i zastanowic jak i co warto "pchnac do przodu".Mam wrazenie ,ze stoimy mocno w miejscu,a jak wiadomo kto stoi ten sie cofa.
Parkiem rządzi przypadkowość,ludzie którzy jeżdżą na rolkach w przeważajacej liczbie,są skazani na siebie samych i nie wiedza,że jest taka
"organizacja,forum" na razie nieformalna w Parku z która warto sie utożsamić.
Czy do tych ludzi nie warto tez wyjść?
Sądzę,ze są bardzo duze szanse,żeby miec wpływ na to i tamto co sie dzieje nie tylko w parku.Wiele spraw ucieka nam bezpowrotnie.Pokazy,turnieje,szkolenie rekreacja w stylu "poznaj Park" itp. imprezy.Niestety nic sie nie dzieje.Szkoda.
Nie wyobrazam sobie takiej imprezy w parku,po której ilościowo nie przybyło by ludzi "wiernych rolkom"
Pozdrawiam wszystkich gg2227049.
Piszmy co nam na sercu lezy,tak bedzie chyba najlepiej.
Uwazam,ze forum jest bardzo dobre,ale informacje na maila codzienna co nowego bardzo chetnie bym chciał otrzymywac.
To pytanie do Admina czy jest taka mozliwość.
Pa.

DarK

Witam na forum nowego użytkownika..
Skoro już zostałem wywołany do tablicy..

koziar2

Co do samego stowarzyszenia. Idea jak najbardziej ok tylko: grupa już jest, nieformalna wprawdzie ale bardzo liczna. Wątpie, że wszyscy jeżdżący ludzie będą chcieli należeć do jakiejś konkretnej grupy. Jest wielu ludzi, którzy sobie jeżdżą sami i nie są zainteresowani "zrzeszaniem się" (2 sezony widzę ludzi jeżdżących tam i z powrotem a nie zamieniłem z nimi żadnego słowa).
Jeśli ktoś chce poznać nowych ludzi jeżdżących, zawsze może podejść do większej grupy i przyłączyć się jak to jest dotychczas.

Stowarzyszenie powołuje się dla realizacji jakichś określonych w statucie celów. Założę się, że w naszej kilkunasto, jeśli nie kilkudziesięcioosobowej grupie wielu ludzi nie będzie zainteresowana powstawaniem stowarzyszenia, gdyż po prostu nie będzie to miało dla nich żadnego sensu ani znaczenia.

Wg mnie idea ok tylko nie wiem czy nie przypadkiem troche na wyrost.

Popatrzmy na Kraków - mają stronę internetową, forum, koszulki z logo strony, organizują sobie przejazdy przez miasto, wspólne imprezy, załatwiają parking pod hipermarketem na zimę, nowy asfalt na błoniach. Wszystko na zasadzie "pospolitego ruszenia", bez żadnych stowarzyszeń.

Trzeba się zastanowić czy i komu to jest potrzebne,
Może lepiej będzie postarać się nieformalnie zgrać ludzi, zapraszać nowych rolkarzy a przede wszystkim jeździć i pokazywać ludziom, że rolki to jest fajna sprawa.

żeby nie było - nie jestem przeciwny powstaniu stowarzyszenia... zastanawiam się tylko czy warto

Darko

Hej Koziar!
Piszesz "zastanawiam sie czy warto" warto!
Jeśli chcesz promować rolki i pokazac to większej ilości ludzi aby zaczęli jezdzić to trzeba zorganizować albo imprezę typu zawody,lub pokaz sprzętu,albo festyn itp.itd.Na to potrzeba pieniędzy,kto je może dać? Tylko sponsor,komu je da ? tylko stowarzyszeniu,fundacji itp. a nie osobie prywatnej,która sie pojawi nie wiadomo skąd.Władze miasta,urzedy,policja straż miejska gdzie trzeba zgłaszać organizacje zawodów maja partnera do rozmów.Miejsce jest,ludzie chetni też, ludzi do pracy może mniej ale jest szansa,że zapał kilku osób pociagnie za sobą większa ilość ludzi chętnych do działania.
Chłopaki w Krakowie dawno chcieli założyć stowarzyszenie i chyba do tego tematu wrócą.
Z drugiej strony nikt nie musi się wpisywac na siłę jeśli tego nie czuje lub nie rozumi do końca idei zrzeszania sie.Powtarzam:przez stowarzyszenie jest większa możliwośc organizacji zawodów rolkarskich dla wszystkich i to jest najważniejsze a radośc i satysfakcja z otrzymania dyplomu,medalu czy nawet lizaka (niestety to wszystko kosztuje i ktoś musi to zapłacic) dla każdego, czy to jest dziecko czy osoba dorosła jest wielką radością ,która mobilizuje do jazdy na rolkach.Każde stowarzyszenie można sprawdzic rozliczyć itp.z posiadanych i wydawanych pieniędzy.
Sumując moje wypociny:
stowarzyszenie jest potrzebne do pozyskiwania pieniędzy,sponsorów i innych środków,które zostają przeznaczone do rozwoju rolkarstwa na Śląsku.
Pozdrawiam.Darek

Janusz Pietrzak

Czy stowarzyszenie jest nam potrzebne ? Zależy to od tego , kto ma jakie marzenia i cele . Moim np. jest zorganizowanie zawodów rolkarskich na skalę ogólnopolską . I w tym wypadku stowarzyszenie jest niezbędne .
I do tego potrzebna jest grupa zapaleńców , którym sie będzie chciało zaangażować w tak poważne przedwsięzięcie . Mówię grupa , bo pojedyńcze osoby tego nie pociągną . Tak było w tym roku , kiedy z Markiem w październiku chcieliśmy zorganizować imperezę rolkarska w parku . I jak Markowi wypadły sprawy zawodowe to nie miał kto go zastapić . A w sumie nie wiele nam brakło , aby zawody sie odbyły .
A ja się na coś takiego piszę . Jeżeli chcemy mieć dużą imprezę rolkarską na Śląsku to bez takiej struktury nie ruszymy . I tu się całkowicie zgadzam z Darkiem , że dla urzędów , instytucji i firm będziemy partnerem , tylko wtedy gdy będziemy stowarzyszeniem . A bez pieniędzy ani rusz , które są potrzebne na rzeczy , które Darek wymienił .... Poza tym jest jeszcze kwestia odpowiedzialności . Każde zawody trzeba zabezpieczyć i ubezpieczyć . A jak mamy to zrobić nie będąc jednostka formalną .
Oczywiście stowarzyszenie nie jest organizacją przymusową i zapisują się do niej tylko chętni i osoby , które potrzebują podziałać na rzecz rozwoju rolkarstwa na Śląsku . Co wcale nie oznacza , że osoby które nie czują potrzeby przynalezności do takiej grupy nie bedą mogły działać , czy też włozyć swój wkład . Aby rozwiać twoje wątpliwości Koziar powiem , że ja też jeżdzę na rolkach bo lubię , jest to moją pasją , a nie dlatego że chcę założyć stowarzyszenie i ma to jakiś inny sens poza zorganizowaniem fajnej imprezy rolkarskiej . I tak jak napisał Mirekkwitek jako stowarzyszenie będzie nam łatwiej mieć wpływ na to co się dzieje w parku i co dobrego można zrobić dla jeżdżących tutaj rolkarzy ... itd .
Poza tym objeździłem w Polsce prawie wszystkie poważniejsze imprezy rolkarskie . I stwierdzam olbrzymi deficyt takowych imprez w Polsce . A jestem pewien , że zapotrzebowanie na tego typu imprezy jest duże , a rolkarzy wciąż przybywa i to w jakim tempie . Im szybciej się skrzykniemy i zorganizujemy takie zawody na Śląsku tym lepiej dla nas , póki takich imprez jest mało .

mirekwitek

Bardzo sie cieszę,że cos drgneło w temacie.Słabo bo słabo,ale cos sie rusza.Z mojego pkt widzenia to moge powiedzieć tyle,że nikt do mnie nie napisał na maila.Jedynie PEPE zaprosił mnie z POZNAŃSKIEGO forum na WPKiW.Admin mnie opieprzył,że piszę cos nie tak i nie tam gdzie trzeba.No w sumie miał rację.
Ale nie zauwazył,że to JA napisałem do wszystkich uczestników forum
na ich adresy meilowe,gg i gdzie tylko można było,żeby cokolwiek w temacie ruszyło.
Nie wiem moze jestem jakims dziwakiem,wychylajacym sie przed orkiestrę,ale wiem,ze mam potrzebe "cos" robic konkretnie tylko szczerze powiem,ze nie widzę za bardzo z KIM Smile

.
Na forum sporadycznie ktos cos napisze i na tym sie sprawa kończy.
Osobiście mam taki niedosyt działania w kierunku organizacyjnym.
Za chwile okaże sie,że 2008r juz nam ucieka i nic nie jestesmy w stanie
przedsięwziaść.
Tak jak powiedziałem jestem tutaj świeży,ale zadam to pytanie:
Ludzie co robimy,jakie macie pomysły?
Pracuje w Katowicach obok urzędu miejskiego,zawsze służę pomocą,moge w wielu sprawach tutaj na miejscu zadziałać dowiedziec sie,
możemy sie spotkac,przemysleć wiele ...
Wiem,że zima,rodziny,inne blokuja często przed jakimkolwiek angażowaniem się,ale z drugiej strony sport który w moim rozumieniu jest przede wszystkim bardzo rodzinny rządzi sie zdecydowana przypadkowością i aż prosi sie ,żeby "nie stac w miejscu".
Ja ze swojej strony póki co moge zaprosic wszystkich chetnych cokolwiek zmieniac w tej materii do teatru,bo tutaj pracuje na pogadanke co jak z czym i do czego... tylko kwestia terminu pozostaje do uzgodnienia no i obgadanie po co sie spotykamy.Nie chcialbym,żebyśmy sie spotkali dla samego tylko spotkania.
Wszystkich pozdrawiam i namawiam RÓBMY SWOJE...bo koniec końców przeciez to ma byc NASZE,a nie totalnie abstrakcyjne,sami nie wiemy,ale byc może przyjdzie taki czas,ze to my bedziemy mieli samorządowca w Katowicach,a co za tym idzie przynajmniej minimalny wpływ na podział pieniedzy i ich kontrole wydawkowania.

DarK

Drogi Mirku, daleki byłem od chęci "opieprzania" jak piszesz, szczególnie tak pełnego entuzjazmu użytkownika jak Ty - jeżeli moją prośbę odebrałeś jako opieprz to przepraszam -nie było to moją intencją.
Mam nadzieję, że jako urodzony organizator to zrozumiesz.. samo forum to też pewna forma organizacji której chaos raczej nie służy.
A taka moja dola, że czasem coś trzeba uporządkować..
Zauważyłem w jednym z Twoich postów, że masz bardzo oryginalne rolki, Biorąc pod uwagę ze jesteś z Katowic, zastanawiam się gdzie na nich jeździsz, bo chyba nikt z nas nie widział takich rolek w parku a bywamy tu często - to tak na marginesie bo próbuję sobie skojarzyć czy nie mielismy może okazji już się poznać na rolkach w parku.
Nie wiem też co napisałeś do wszystkich użytkowników forum - bo osobiście nic nie dostałem a czasem staram się być też szarym użytkownikiem..
Generalnie mam do Ciebie prośbę:
- nie wykorzystuj listy adresowej forum do wysyłania korespondencji bo niektórzy mogą ją potraktować jako "niechcianą" czyli tzw. spam, tym bardziej, że nie wiesz, kto z użytkowników wyraził na to zgodę a kto nie. Prościej napisać coś bezpośrednio na forum (jak np niniejszy temat),
- nie oceniaj też naszej aktywności i zaangażowania dopóki nas bliżej nie poznasz (a jesteś co tu dużo mówić stosunkowo "świeżym " użytkownikiem) - jest tu naprawdę sporo ludzi, którzy poświęcili wiele swojego realnego czasu i w budowę forum i w próby organizacji czegoś dla ludzi,
- no i troszkę wyrozumiałości - nie wszyscy szukają w rolkarstwie spełnienia się w organizacji, tworzenia formalnych struktur, zbierania sie itd - dla niektórych to wręcz ucieczka od takich wyzwań bo mają je np na codzień w pracy..
Prawda jest taka, że trudno ludzi zmuszać do czegoś w czym np. nie czują się pewnie albo kiedyś zrazili się na różnych formach oficjalnych organizacji, ewentualnie szukają w rolkarstwie czegoś zupełnie innego, zbyt nachalna agitka po prostu ludzi zraża - Ci którzy czuja się pewnie w działalności społecznej, będą włączać się w sposób naturalny.
pozdrawiam
darek