Forum Rolkarzy Chorzowskiego Parku WPKiW

DarK

Od czegoś trzeba zacząć..
Pochwalcie się panie i panowie w jakim czasie przejeżdżacie tę "pętlę" dookoła parku, która podobno ma 7km (a tak na marginesie robił ktoś dokładny pomiar tej trasy?).
Wpisujcie tu swoje czasy przejazdu parkowej pętli - podajcie oprócz czasu trochę informacji o sprzęcie (średnica kółek , ilość itp) i o warunkach jazdy np mokra nawierzchnia, upał, jazda nocą .. Wink

.
Oczywiście można również podawać czasy przebiegnięcia lub przejechania na rowerze - myślę, że będzie to ciekawy punkt odniesienia dla innych.

Ja niestety swojego przejazdu na razie nie podam - ostatni jaki pamiętam trwał z godzinę , chociaż wydawało mi się, że było to góra pięć minut.. z pewnością ze względu na miłe towarzystwo... Wink

cóż czas jest pojęciem względnym ....

pzdr dla wszystkich "sputników" orbitujących wkoło parku..
darek

sumka

nnno taaak

Tej prawdziwej "jazdy szybkiej" to na forum chyba jeszcze nie było...
czas mówisz Smile

... no mój to może nawet 1,5 h Laughing

Nawet pewnego razu jedna złośliwa osóbka mi ten czas policzyła...
Ale lubię trzasnąć kółeczko lub dwa! A jak!

pozdrówka
sumka

DarK

Zaintrygowany moim własnym "postem" Smile

postanowiłem dzisiaj zmierzyć się z tym siedmio-kilometrowym okrążeniem...
Żeby było ciekawiej postanowiłem je przebiec... Smile

Dla wyjaśnienia dodam, że ostatnio biegałem na długi dystans nie pamiętam kiedy.. ale sport w różnej postaci uprawiam w miarę regularnie Smile

Zacząłem o 16:20 od miejsca gdzie rozpoczyna się ZOO i tam też skończyłem po 44 minutach i 53 sekundach...
A jeszcze jedna uwaga - kierunek okrążenia (od ZOO w stronę OPT itd.)
Ciekawe czy jutro będę umiał chodzić.. Smile

pzdr
darek

koziar2

Ja nie wiem czy bym przebiegl Smile

Musze kiedys sprobowac :p

pepe

Widzę, że prymusi jazdy szybkiej jakoś nie chcą się dać wezwać do tablicy, a Darek takie ładne forum nam zmontował (ciągle nie mogę wyjść z podziwu!)

Skoro więc tak to ja z ostatniej ławki się wyrwę Embarassed

Tak więc z moich obliczeń rowerowych wspomniana pętla ma 6,4km.
W zeszłym roku 14.06 w tempie na jakie mnie aktualnie było stać przejazd na rolkach zajął mi 19min 20s. Nawierzchnia sucha, rolki Salomon FSK Crossmax 3, kółka... hm... różnej średnicy, kierunek odwrotny do kierunku wskazówek zegara, widoczność dobra.

Pozdrawiam,
pepe

DarK

No pepe swoim czasem przejazdu umieściłeś wysoko poprzeczkę... - i to na kółkach jak Cię znam, góra 76mm największe a reszta 74 do 72mm w układzie "banana" Smile

Obawiam się, że pięciokółkowcy po 80mm, i czterokołowcy 100mm mogą mieć przy Tobie problemy... Smile

Jak sobie założę nowe łożyska to też spróbuję.. bo obecne po moich zimowych jazdach zaczynają się "zacinać" Smile

Na razie wrócę do moich biegowych "wyczynów"..
Po krótkim rozeznaniu w necie wyszło mi , że "profi" 7 km dystans przebiegają w przedziale 20- 25 minut.
No to, biorąc pod uwagę, że nie biegam, do biegu podszedłem z marszu i bez treningu, nie mam 20 lat a dużo więcej Smile

to na początek jak dla mnie może być - średnia wyszła mi 6 min 25sek/km

[link widoczny dla zalogowanych]

jak trochę potrenuję

[link widoczny dla zalogowanych]

-nie będę w trakcie biegu pisał esemsów (już 5 minut zaoszczędzę) Smile

-nie będę się oglądał za rolkarkami..

to mam nadzieję, że zrobię ten dystans w 30 minut..
taki mam plan Smile

pzdr
darek

>>Aro<<

Witam…

Może kilka słów na temat pętli o której dyskutujemy:
Długość – 6,7 km
Suma przewyższeń – 38 m (kierunek odwrotny do kierunku wskazówek zegara)
Najwyżej położony punkt – 314 m n.p.m. (wiadukt nad torami za restauracją „Bażant”)
Najniżej położony punkt – 271 m n.p.m. (brama ZOO)

Dodam jeszcze że czas przejazdu „wyjeżdżonego” rowerzysty to 12 – 13 minut.

Tak więc pepe… respect - bo czas na rolkach freeskateowych jak dla mnie super!
Ja na rolkach (z mocno startymi kółkami) przejechałem ten dystans jeden raz ale czasu nie pamiętam bo moja reanimacja trwała dość długo i zacierają się odrobinę wydarzenia poprzedzające Laughing

pepe

Wy to chyba żartujecie, przecież niektórzy to kółko jeżdżą w niecałe 15 minut. Tak przynajmniej twierdzą. Ja to ten post napisałem tylko po to żeby jakoś zacząć licytacje.

Pozdrawiam serdecznie,
pepe

DarK

No to, żebyśmy widzieli o czym sobie gawędzimy...
[troszkę dziwna skala mi wyszła 1cm=116 metrów]

a ja dziś drugi raz w życiu pobiegłem na dłuższy dystans czyli te 7 kilometrów po raz drugi ... albo 6,7 jak kto woli..dokładnie tymi czerwonymi kropeczkami..

Tym razem podszedłem poważniej do sprawy:
zabrałem środki dopingujące : U2, Linkin Park, Bomfunk Mc's, itd..
i obiecałem sobie poprawę.. Smile

Wyszło mi 36min 23 sek.. czyli 9 minut lepiej niż ostatnio..
średnio 5min12s/1km
było mokro i ślisko - szczególnie na zbiegu..
Dam sobie spokój jak zejdę poniżej 30min.. myślę, że zdążę zanim się sezon rolkarski zacznie..
bo jakoś wole role.. Smile

pzdr
darek

P.S. Coś mi się te czasy rolkarsko -rowerowe dziwne wydają : rolkarz 15 min a "wyjeżdżony" rowerzysta 13 minut ?
Trzeba tam pepe wpuścić z tą jego kolarzówą... to dopiero będzie czas.. Smile

>>Aro<<

Napiszę tak:
- żeby przejechać tę trasę w 12 minut trzeba jechać ze średnią prędkością 32 km/h
- żeby przejechać w 15 minut średnia prędkość musi wynosić 25km/h
- pepe przejechał tę trasę w 19 minut co daje średnią 20 km/h (jak dla mnie na rolkach super)
Dodam jeszcze że rowerzysta robi trasę w 12 minut na "góralu" z oponami terenowymi wiec szosowiec "zrobi" czas o wiele lepszy (cały czas mówimy o kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara)...
Jak wygląda "kółeczko" wszyscy wiemy więc jeśli rolkarze są w stanie przejechać je w 15 minut to respect...

koziar2

Pojawia sie pytanie - z zatrzymaniem stopera na bruku na gorce czy nie Smile

pepe

>>Aro<<

Zgadzam się z pepe...
Pęta z zatrzymaniem stopera na bruku to mniej więcej coś takiego jak "głodowy strajk rotacyjny" Laughing

Start - Meta i czas... Twisted Evil

ambary · Wysłany: Czw 15:52, 01 Mar 2007 Temat postu:

Czy ktoś z "zakręconych" po pęti parkowej porównywał kiedyś czasy przejazdu w zależności od kierunku jazdy (zoo-bazant-promenada lub promenada-bazant-zoo)?

>>Aro<< · Wysłany: Śro 10:52, 07 Mar 2007 Temat postu:

W odwrotnym kierunku można (na rowerze) zyskać około minuty...
Ale naprawdę ciekaw jestem czasów "szybkobiegaczy" Smile

marek_katowice

>>Aro<<

"Szybkobiegaczem" nazywamy zazwyczaj osoby jeżdżace na wielu (8+2) lub wielkich kółkach których żywiołem jest prędkość i "połykany" dystans...
Ale myślę, że jeśli chcesz to po prostu uważasz się za "szybkobiegacza" i tyle Wink

Myślę, iż czas 17 minut na „jolce” jak najbardziej upoważnia cię do takiego miana Twisted Evil

Aha... no i w sprawie czasów na "kółeczku" - rozmawialiśmy ostatnio z Rafałem i stwierdził że w 15 minut da się zrobić...

DarK

Nie ma się co "rozgrzewać " naszymi pogaduchami..
Co do Rafała to potwierdzam - następnego dnia przemierzyliśmy czas przejazdu (okrążenie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara)
rolki cztero-kółkowe średnica ok. 90 mm czas 14 min z sekundami..
wg Rafała można z niego zejść jeszcze z 30 sekund
i myślę, że to spokojnie zrobi biorąc pod uwagę że jechał chyba 4 raz po ponad półrocznej przerwie w jeżdżeniu..

Jak chcesz go poznać to spytaj kogokolwiek z ludzi jeżdżących dokoła parku - myślę że większość go zna.. chociaż ciężko go zatrzymać bo ma długą drogę hamowania... tak około 30 metrów Smile

A przy okazji witam na Forum
i do zobaczenia w parq
pzdr
darek

marek_katowice

DarK

Może się mylę ale Twój pierwszy post sugeruje jakbyś trenował rano (piszesz o rannym czasie) jeżeli tak jest to rzeczywiście raczej nie spotkasz rolkarzy o których piszemy.
Większość z nich przeważnie jeździ w tygodniu pomiędzy 17 a 20 - musiałbyś wtedy zajrzeć do parku.
W weekendy jeżdżą rzadziej bo za dużo ludzi na trasie.
Z tego co wiem biorą też udział w maratonach rolkarskich i czasem biegowych.
Jest to grupa około 6 osób.
Problem w tym, że rzadko bywają na tym forum a namiarów specjalnych nie mam- po prostu "wpadamy" na siebie będąc w parku.

pzdr
darek

P.S. Powodzenia na maratonie. 3mamy kciuki Smile

marek_katowice

marek_katowice

Czas z 30.05.2007 I kółko 16:25, 2 kółko 16:35 i 3 kóło 15:59. Czas łączny to 49:01 Trening ranny z Andrzejem. Andrzeju ale nasz rej=kord pobiłem wczoraj z Januszem 1 kółko 14:58, 2 kółko 16:10 i 3 kółko 15:43. Czas łączny 46:52!!!! Dzięki Janusz. Aby nie chodzić w chmurach dostaliśmy dzisiaj baty od Tomka z Dądrowy Górniczej na Pogori IV. Mam tylko nadzieję że na naszej trasie w następnym tygodniu wszystko wyrównamy. Pozdrawiam Marek

Tiger

Witam,

wczoraj dowiedziałam się od Janusza, że z czasem zeszli już do 14:40...GRATULUJE chłopcy Very Happy

....Janusz powiedział mi również, że jest szansa że zejdą poniżej 14 min.... Trzymam za Was kciuki...oby Wam się udało, co tu ukrywać to nie lada wyczyn... podziwiam Was.

Tiger

ps. powodzenia

marek_katowice

Tiger

nie ukrywa, nie ukrywa Laughing

i wcale ten kociak nie jest taki straszny Very Happy

może odrobinkę drapieżny Very Happy

hmm...miałam okazję się poprawić byłam w środe:) no i na 100 będę w piątek... no niestety teperatura niezbyt sprzyjająca częstym wizytom na roleczkach bardzo się ją odczuwa nie tylko przy grze w hokeja, co tu dużo mówić asfalt też nie wytrzymuje Laughing

w niektóre miejsca lepiej nie jeździć bo można się w nim zatopić Laughing

ps. co do jeansów pozwolisz, że pozostawie te pytanie bez odpowiedzi Very Happy

możesz się tylko domyślać... Wink

Pozdrawiam i dozobaczenia na roleczkach
Tiger