Forum Rolkarzy Chorzowskiego Parku WPKiW

Glonek

Witanko. Wpadłem na pomysł żeby napisać do prezydenta miasta, lub do jakichs szych w urzędzie miesta co by nam dj fundneli koło kubków. Jest nas coraz więcej, nie licząc mass na samej trasce. Myśle ze to świetny pomysł który wniesie sporo pozitivnej enrgy na naszą cichutką traske:)) Wyobraźcie sobie jazde do 22 przy głosnej energetycznej muzie:)) Te kobietki kręconce kształtnymi tyłeczkami, ci panowie bujający się w rytm muzy na slalomie:)) uhmuuu
Co wy na to bracia i siostry??

kamil

Widzę, że nowe rolki wzmogły twoją aktywność nie tylko między kubeczkami ;] Nie za bardzo się znam na biurokracji, ale pomysł jest chyba lekko nieprzemyślany, żeby nie powiedzieć szalony. Po pierwsze "wyciągnięcie" jakichkolwiek pieniędzy z Urzędu Miasta, raczej nie jest sprawą którą da sie załatwić jedną petycją. Tutaj oprócz pomysłu, trzeba by było dysponować czasem na rozmowy w UM, który jest czynny najpóźniej do 17...
Po za tym jak już wspomniałeś i na kubkach i na trasie jest bardzo dużo ludzi. Co za tym idzie, w takim tłumie znajdziesz wszystkie możliwe preferencje muzyczne od techno, przez ciężki metal, a na muzyce klasycznej kończąc. Oprócz tego nie można zapominać o tym że niektórzy pewnie przyjeżdżają po prostu żeby sobie w ciszy pojeździć, wypocząć, czy też pospacerować. Ja wychodzę z założenia, że jak chce posłuchać muzyki na rolkach to ubieram słuchawki. Słucham tego na co mam ochotę, nikogo nie męczę moją muzyką i nie zmuszam do jej słuchania, bo zdaję sobie sprawę, że tak ja mnie drażnią rytmy pokroju radio Piekary, Fest, czy Eska, tak samo komuś innemu może nie odpowiadać muzyka rockowa, biesiadna lub jakakolwiek inna.
Jeśli już mielibyśmy sie zabierać za pisma do prezydenta/urzędu miasta, to lepiej, gdyby wnieść prośbę o wyrównanie asfaltu na naszej miejscówce, bo nierówności są coraz większe i coraz bardziej przeszkadzają w jeździe. Zresztą świetnie widać na rozłożeniu kałuż po deszczu.

Glonek

mysle ze 2-3 godziny raz na 2 tygodnie np. nikomu by nie przeszkodziły w "cichym relaksie". Pozatym mysle że rolkostarada mogłaby stać sie niezłym miejscem dla rozrywki. Takie dyskoteki na rolkach/wrotkach są coraz powrzechniejsze na swiecie (np : central park/ hyde park). Dlaczego mamy poprzestawac tylko na slalomie/ fitnessie na rolkosotradzie. Niech Katosy zasłyną z innowacyjności i dobrej zabawy:)).
open your maind po prostu:)

a tak to wyglada tam gdzie ludzie wiedzą co to dobra zabawa na swieżym powietrzu bez alkoshitu:

http://www.youtube.com/watch?v=bSNl_OEpBQw

remeek

Ale do tego chyba potrzebne są wrotki Razz

a nikt nie ma takiego sprzętu. Panie Glonek będziesz pan tak tańczył jak na filmiku Question

Wywijał tak tyłeczkiem Question

Glonek

bzdura. na rolkach też tak śmigaja. no a ajak znajde partnerke z którą będę mógł poszalec na rolkach to będe wywijał nie tylkotyłeczkiem hahaa

tomek

Pomysl z rollerparty fajny !
Choc mysle, ze predzej do zorganizowania chyba na lodowisku.

Co do dj-a to może coś w ten deseń :

http://www.youtube.com/watch?v=iP-86de-oUA&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=JNmmMVh5Xzg

pozdrawiam boogie woogie roller dancer z pod zyrafy Wink

http://www.youtube.com/watch?v=6QGXLBbys3w&feature=related

Glonek

tomek genialne to rollerboogie. totalnuy old shoool. musze zdobyć ten film:))

ci dj-e tez nieźli chociaz ta muzyka bardziej pasuje mi do relaksu niż do energetycznej jazdy na rolkach. ale każdy ma swój gust i popląsać do różnej muzy lubi więc nie czepiam się Smile

)